FZ World Tour
KATEGORIA: Wydarzenie
Już 7 maja do stolicy Wielkopolski przyjadą zespoły muzyczne z całego kraju, by powalczyć o swoje miejsce na scenach kultowych europejskich festiwali. Ich koncertom przyjrzy i przysłucha się międzynarodowe jury, które zadecyduje o tym kogo wciągnąć do swojego line-upu. Finał eliminacji czyli FZ World Tour Showcase odbędzie się w poznańskim Centrum Kultury Zamek. Start godz. 13.00. Poznajcie finałową dziesiątkę pierwszych w Polsce eliminacji do zagranicznych festiwali.
Do udziału w trwającym od lutego projekcie angażującym polskie zespoły na zagraniczne sceny, zgłosiło się niemal 300 grup prezentujących rozmaitą stylistykę. Po burzliwych dyskusjach jurorzy składający się z przedstawicieli Exit Festival, Masters Of Rock, MetalfestOpen Air, Ostrava v Plamenech i Bash – Berlin Artistpool Show oraz Fabryki Zespołów, wybrali finałową dziesiątkę. Jury zadecyduje, które grupy wystąpią na ich festiwalach tego lata.
Finał FZ World Tour będzie miał formułę showcase’u: całodniowe święto muzyki w stolicy Wielkopolski przeplatane będzie panelami dyskusyjnymi na gorące muzyczne i showbiznesowe tematy.
Podczas FZ World Tour Showcase wystąpią:
CHEMIA - Inspirują się ciężkim rockiem z lat 90., ale jakoś tak wykombinowali swoją muzykę, że brzmią świeżo, naturalnie i na czasie. Warszawska załoga ma na swoim koncie cztery płyty długogrające i jedną Epkę. Zaczynali od śpiewania po polsku, teraz operują w języku Szekspira.
CLOSTERKELLER - Myślisz polski gothicrock, mówisz Closterkeller. Od ćwierć wieku idą swoją drogą, znaczoną kolejnymi „kolorowymi” albumami, nie oglądając się na nikogo. Na ich koncertach zawsze jest nadkomplet fanów.
COCHISE - Na czele tej białostockiej załogi stoi znany aktor Paweł Małaszyński, ale muzyka Cochise nie ma nic wspólnego z tzw. piosenką aktorską: to połączenie metalu, grunge’u i rocka progresywnego. Zespół wydał 4 płyty długogrające, a najnowsza - The Sun Also Rises ForUnicorns – ukazała się w ubiegłym roku i zebrała świetne recenzje w prasie i wśród publiczności.
DAS MOON - Czy taneczna elektronika może być jednocześnie zimna i mroczna? Jak najbardziej, ale tylko pod warunkiem, kiedy tworzą ją Das Moon. Ich ostatnia płyta nazywa się "Weekend In Paradise".
GOORAL - Swoją niezwykłą muzykę nazywa ethno elektro. Co się za tym kryje?Unikatowe połączenie electro, drum’n’bass i dubstepu z muzyczną góralszczyzną. Wszak przydomek i pochodzenie – Bielsko-Biała - zobowiązuje. Na swoim koncie ma m.in. sztuki z Faithless czy Skrillex`em.
MATERIA - Metalowy kwartet ze Szczecinka krzesa gitarowe iskry aż miło. Bracia Piesiakowie powołali zespół do życia w 2007 roku, a od tamtego czasu zagrali mnóstwo koncertów. Na album „Case Of Noise” musieliśmy poczekać 6 lat, ale się opłaciło.
OBERSCHLESIEN - Oberschlesien znaczy Górny Śląsk. Czyli teren industrialny, ajednocześnie z własną kulturą i specyficzną gwarą. I taki właśnie jest ten zespół. Industrialny metal prosto z kopalni, śpiewany posępnym głosem z tekstami po śląsku
RUST - Rust’n’roll, czyli zardzewiały rock. A jak rdza, to i brud. Takie były klasyczne wzorce w latach 70. i właśnie do nich odwołuje się poznański zespół. I robi to na swój własny, ale jakże inspirujący sposób.
SCREAM MAKER - Jak tornado wdarli się na metalową scenę. Jeśli bliskiesą Waszemu sercu nuty wyśpiewywane przez Dio, bądź te wygrywane przez gitarzystów Iron Maiden, czy Judas Priest, ScreamMaker niechybnie znajdzie się na Waszej playliście! Stawiają na finezyjne, choć jednocześnie klasyczne kompozycje i niezapomniane melodie. Oferują dobrą energię, radość i moc.
SIQ - Nowy projekt znanej z duetu BiFF Ani Brachaczek oraz Ślimaka z Acid Drinkers. Próbują swoich sił w energetycznym indie-rocku i wychodzi im świetnie - dokładnie tak jak na debiutanckiej płycie zatytułowanej po prostu "Siq".
Do udziału w trwającym od lutego projekcie angażującym polskie zespoły na zagraniczne sceny, zgłosiło się niemal 300 grup prezentujących rozmaitą stylistykę. Po burzliwych dyskusjach jurorzy składający się z przedstawicieli Exit Festival, Masters Of Rock, MetalfestOpen Air, Ostrava v Plamenech i Bash – Berlin Artistpool Show oraz Fabryki Zespołów, wybrali finałową dziesiątkę. Jury zadecyduje, które grupy wystąpią na ich festiwalach tego lata.
Finał FZ World Tour będzie miał formułę showcase’u: całodniowe święto muzyki w stolicy Wielkopolski przeplatane będzie panelami dyskusyjnymi na gorące muzyczne i showbiznesowe tematy.
Podczas FZ World Tour Showcase wystąpią:
CHEMIA - Inspirują się ciężkim rockiem z lat 90., ale jakoś tak wykombinowali swoją muzykę, że brzmią świeżo, naturalnie i na czasie. Warszawska załoga ma na swoim koncie cztery płyty długogrające i jedną Epkę. Zaczynali od śpiewania po polsku, teraz operują w języku Szekspira.
CLOSTERKELLER - Myślisz polski gothicrock, mówisz Closterkeller. Od ćwierć wieku idą swoją drogą, znaczoną kolejnymi „kolorowymi” albumami, nie oglądając się na nikogo. Na ich koncertach zawsze jest nadkomplet fanów.
COCHISE - Na czele tej białostockiej załogi stoi znany aktor Paweł Małaszyński, ale muzyka Cochise nie ma nic wspólnego z tzw. piosenką aktorską: to połączenie metalu, grunge’u i rocka progresywnego. Zespół wydał 4 płyty długogrające, a najnowsza - The Sun Also Rises ForUnicorns – ukazała się w ubiegłym roku i zebrała świetne recenzje w prasie i wśród publiczności.
DAS MOON - Czy taneczna elektronika może być jednocześnie zimna i mroczna? Jak najbardziej, ale tylko pod warunkiem, kiedy tworzą ją Das Moon. Ich ostatnia płyta nazywa się "Weekend In Paradise".
GOORAL - Swoją niezwykłą muzykę nazywa ethno elektro. Co się za tym kryje?Unikatowe połączenie electro, drum’n’bass i dubstepu z muzyczną góralszczyzną. Wszak przydomek i pochodzenie – Bielsko-Biała - zobowiązuje. Na swoim koncie ma m.in. sztuki z Faithless czy Skrillex`em.
MATERIA - Metalowy kwartet ze Szczecinka krzesa gitarowe iskry aż miło. Bracia Piesiakowie powołali zespół do życia w 2007 roku, a od tamtego czasu zagrali mnóstwo koncertów. Na album „Case Of Noise” musieliśmy poczekać 6 lat, ale się opłaciło.
OBERSCHLESIEN - Oberschlesien znaczy Górny Śląsk. Czyli teren industrialny, ajednocześnie z własną kulturą i specyficzną gwarą. I taki właśnie jest ten zespół. Industrialny metal prosto z kopalni, śpiewany posępnym głosem z tekstami po śląsku
RUST - Rust’n’roll, czyli zardzewiały rock. A jak rdza, to i brud. Takie były klasyczne wzorce w latach 70. i właśnie do nich odwołuje się poznański zespół. I robi to na swój własny, ale jakże inspirujący sposób.
SCREAM MAKER - Jak tornado wdarli się na metalową scenę. Jeśli bliskiesą Waszemu sercu nuty wyśpiewywane przez Dio, bądź te wygrywane przez gitarzystów Iron Maiden, czy Judas Priest, ScreamMaker niechybnie znajdzie się na Waszej playliście! Stawiają na finezyjne, choć jednocześnie klasyczne kompozycje i niezapomniane melodie. Oferują dobrą energię, radość i moc.
SIQ - Nowy projekt znanej z duetu BiFF Ani Brachaczek oraz Ślimaka z Acid Drinkers. Próbują swoich sił w energetycznym indie-rocku i wychodzi im świetnie - dokładnie tak jak na debiutanckiej płycie zatytułowanej po prostu "Siq".