Muzyka
PŁYTA TYGODNIA PÈRE-LACHAISE - WSZYSTKO WOKÓŁ WRESZCIE PŁONIE
Nadciąga zimna fala!
Muzyka chłopaków traktuje o dzisiejszej codzienności, przez co słuchacz może się utożsamić. Muzycy wyrażają swoją wizję świata i sprzeciw wobec dzisiejszych problemów i trendów. Muzycznie materiał nawiązuje do lat '80 i ’90.
Zespół zagrał już kilkanaście koncertów, a sami autorzy piszą o sobie tak:
Jako Père-Lachaise postawiliśmy sobie za cel połączenie rapu z post-punkiem i zimną falą. Czy się udało? Nie jesteśmy pewni. Sześć odmiennych spojrzeń na muzykę sprawiło, że nasze założenia zaczęły się zmieniać, a brzmienie wymykać poza pierwotne ramy. Chcemy żyć tak, żeby za 50 lat pochowali nas na Père-Lachaise obok Oscara Wilda, Michela Petrucciani, Jima Morrisona i Edith Piaf.
Skład:
Tim Curtis – wokal
Mikołaj Stopczyński – perkusja
Filip Głowski – gitara rytmiczna
Oliwier Czajkowski – gitara prowadząca
Michał Stefański – bas
Jakub Grzechowiak – syntezator.
KASIA LINS - STO ŻYĆ
Od singla „Trucizna”, przez „Ranię” i „Kochałam Cię na zabój”, do nowej wersji singla „Sto żyć” z udziałem Pezeta, Kasia zamyka historię „OMEN (Deluxe)”.
Singiel jest początkiem nowego sezonu znanego nam już serialu „OMEN”, czyli trzeciej płyty w dorobku artystki. Finał to „OMEN (Deluxe)” rozszerzony o cztery nowe utwory.
Nadal nie wiadomo, w której szufladzie gatunkowej możemy umieścić „OMEN”, a spory o to czy mówimy o kryminale, thrillerze czy może jednak filmie akcji, nie milkną. Na pytanie „kto zabił” odpowiedzieć potrafimy wszyscy, jednak kolejne narzędzie zbrodni może otworzyć nowy trop w tej wydawałoby się zamkniętej już sprawie. Modus operandi zostaje też zaburzony przez nowe brzmienie, a to z kolei może oznaczać, że potencjalny sprawca spogląda już w innym kierunku.
Kasia Lins zeszłorocznym albumem „OMEN” wyraźnie przypieczętowuje swój wyrazisty styl, znany nam choćby z poprzedniego wydawnictwa „Moja wina”, jednocześnie dając odczuć świeżość w podejściu do brzmienia i aranżu. Z
Zauważalne jest korzystanie z nowych środków wyrazu, zminimalizowanie warstwy instrumentalnej, a niekiedy nawet wokalna powściągliwość.
Album „OMEN” przez wielu krytyków wymieniany był w czołówce tytułów, które ukazały się w zeszłym roku. Artystkę po raz kolejny doceniono za jej niezwykłą muzyczną dojrzałość, siłę przekazu i pozostanie wierną swojej stylistyce. O sukcesie albumu świadczą także aż trzy nominacje do Fryderyków – w kategoriach Artystka Roku, Teledysk Roku oraz Album Roku Indie Pop.
IZDEB - PHILIP
"Philip" to piosenka o braku zgody na memiczne powiedzenie "chuxowo ale stabilnie".
To pozwolenie na rozpad "całkiem dobrego związku", odejście z "całkiem dobrej pracy".
To strajk i próba zwrócenia uwagi na to żeby żyć prawdziwie a nie "jakoś przeżyć".
Utwór jest utrzymany w stylistyce rockowo-alternatywnej i raczej nie poprawi nastroju, jeśli już, to obudzi zdenerwowanie, który przyniesie ulgę i siłę do życia. Utwór jest inspirowany Philippem Petite, francuskim linoskoczkiem.
AGATA KARCZEWSKA - HARVEST
Po udanym debiucie z albumem I’m not Good at Having Fun (2019) i bezkompromisowym projekcie z Johnem Porterem, za który artyści otrzymali Fryderyka (On The Wrong Planet, 2023), Agata Karczewska wydaje minialbum Not My First Rodeo, którego premiera odbyła się 4 grudnia.
Agata nadal stawia na szczery, emocjonalny przekaz, tym razem łącząc różnorodne inspiracje – od indie songwriterek po gigantów americany, tworząc tym samym unikalny miks nowoczesności i klasyki.
Epka kończy się transowym, mrocznym country-westernem Harvest. Jeśli wcześniejsze utwory były subtelnymi lirycznymi opisami emocji, ten uderza prosto w serce, wykorzystując niemal grunge’owe środki wyrazu. Apokaliptyczny klimat rodem z twórczości Johnny’ego Casha połączony z bluesowym brzmieniem PJ Harvey.
KUBA DĄBROWSKI - COKOLWIEK POWIESZ
Kuba Dąbrowski konfrontuje się z samym sobą w singlu „Cokolwiek powiesz”
Utwór został zarejestrowany przy użyciu żywych instrumentów takich jak ominichord czy puzon, który został dograny przez Korteza
„Cokolwiek powiesz” to historia o relacji z samym sobą. O ucieczce przed uczuciami i emocjami, a także o konfrontacji z niewygodnymi aspektami własnego wnętrza. To walka z toksyczną relacją z własną głową, która nieustannie podsuwa najgorsze scenariusze.
Utwór został w całości zarejestrowany przy użyciu żywych instrumentów, rzadko spotykanych na co dzień, takich jak omnichord czy puzon. Ten ostatni dograł Kortez podczas naszego spotkania w studio.
„Cokolwiek powiesz” to gęsty, przepełniony nostalgią utwór, który idealnie sprawdzi się podczas samotnych spacerów lub nocnych przejażdżek autem.
SHAMA - JAK TY UMIESZ
czwarty singiel zapowiadający nadchodzący album, to najbardziej intymna jak dotąd opowieść shamy - miłość, która buduje duet, doczekała się swojego hymnu.
shama opisuje najpiękniejszą z emocji w typowy dla siebie sposób - nie romantycznie, a prawdziwie, z uśmiechem, bez patosu.
“stworzyliśmy utwór, który oddaje nasze uczucie nie tylko w tekście, ale przede wszystkim w muzyce - pokazuje, co dla nas znaczą miłość i zakochanie, które nadal się rozkręcają, mimo że jesteśmy razem już 10 lat”.
“jak ty umiesz” od pierwszych dźwięków ciepło otula słuchacza i kołysze aż do końca. jest jednocześnie intymny i wciągający - rytmiczne, delikatne partie gitary w towarzystwie soulowej sekcji rytmicznej tworzą scenerię dla przejmującego wokalu Basi, który porusza już od pierwszych - tytułowych - słów.
ANDRZEJ MROZEK - PŁONĘ
Andrzej Mrozek jest songwriterem piszącym dla wielu polskich artystów i wokalistą, który wydaną pod koniec 2018 roku EP „Międzysmak”(wyprodukowaną przez Duita) został uznany za jednego z najciekawszych debiutantów.
W tym roku, zakończył prace nad swoim pierwszym longplayem, który ukaże się na wiosnę.
Album poprzedzi EP „Płonę”, z której pochodzą single„Multiplayer”, „Pierwszy deszcz”„Budda” i najnowszy "Płonę"
Oprawa wizualna do nowej EP powstała w Toskanii. Jej autorem jest
Bartek Porszke, a za koncepcję artystyczną odpowiada OFF THE RECORD.
SONBIRD - ZASPY
Po premierze utworu „mimo to" zespół Sonbird powraca z nową energią i wyjątkowym brzmieniem, które potrafi poruszyć nawet w najbardziej ponure dni. Ich najnowszy singiel, „zaspy", to melancholijny, jesienny utwór, idealnie wpasowujący się w klimat chłodnych wieczorów, kiedy deszcz za oknem współgra z nastrojowymi dźwiękami muzyki.
Utwór to swoista podróż przez uczucia – od nostalgii po ukojenie, od zagubienia po nadzieję. Dzięki unikalnemu połączeniu subtelnych melodii, klimatycznych aranżacji i szczerych emocji, utwór stanowi doskonały przykład tego, jak Sonbird dojrzeli jako twórcy.
Powrót Sonbird to nie tylko długo wyczekiwana odpowiedź na ciszę, ale także wyraźny krok w stronę muzycznych eksperymentów i dojrzalszej wizji artystycznej. Nowe utwory – „zaspy", „mimo to" oraz „w innym czasie" – ukazują zespół w zupełnie nowym świetle. Po pięciu latach przerwy muzycy powracają z odświeżonym brzmieniem, które łączy emocjonalną głębię tekstów z nowoczesnym podejściem do produkcji.
WRONA - REANIMACJA DUSZY
WRONA, znana z bezkompromisowej szczerości i wyrazistego stylu, otwiera nowy rozdział swojej
kariery. „Reanimacja Duszy”, pierwszy singiel zapowiadający drugi solowy album artystki, to utwór, który porusza i inspiruje.
WRONA nie unika trudnych tematów – mówi wprost o chwilach, kiedy wydaje nam się, że wszystko, co najlepsze, już minęło, a życie stało się labiryntem pełnym bólu, rozczarowań i beznadziei. Wokalistka podkreśla jednak, że mamy moc zmieniać swoje życie, a czas, choć wydaje się stracony, może zostać odzyskany. Każdy potrzebuje tylko impulsu – tego jednego momentu, który wyrwie go z marazmu i pozwoli spojrzeć na wszystko inaczej. To nie tylko piosenka o walce z bólem, ale przede wszystkim o tym, że życie można zacząć od nowa, jeśli tylko znajdziemy w sobie odwagę, by zrobić pierwszy krok.
„Reanimacja Duszy powstała z potrzeby walki o siebie – z niezgody na bierność i strach przed tym, że jeśli czegoś nie zmienię, będzie już za późno. To było bardzo trudne. Marzyłam, by faktycznie istniało coś takiego jak reanimacja duszy; coś co postawi mnie na nogi i sprawi, że znów poczuję, że żyję” - mówi artystka.
Muzycznie to oczywiście WRONA w pełnej krasie: drapieżna elektronika, punkowy pazur i chwytliwy refren, który podnosi na duchu i zostaje w głowie na długo. Jest smutek, jest żal, ale przede wszystkim jest promyk nadziei, że nawet z najciemniejszego miejsca można się wydostać.
Jeśli „Reanimacja Duszy” to przedsmak tego, co czeka nas na drugim albumie WRONY, możemy być pewni, że szykuje się muzyczna rewolucja.
SPOKÓJ! - PIĘĆ GWIAZDEK
Duet Spokój tworzą Kuba Kawalec – założyciel, wokalista, gitarzysta i autor tekstów zespołu Happysad oraz Patryk Kienast – założyciel, wokalista, gitarzysta i autor tekstów zespołu Mjut. Przed Spokojem byli współautorami płyty Kuby Kawalca „Ślepota”, która była nominowana do Fryderyków za 2021 rok.
Kuba i Patryk od zawsze chcieli mieć Spokój. Teraz w końcu im się udało, czego dowodem utwór “Pięć Gwiazdek”. Połączyli swoje siły, umiejętności i niezliczone instrumenty, żeby stworzyć muzyczną opowieść o wszystkim, co w życiu najważniejsze – o miłościach, rozstaniach, dojrzewaniu, przemijaniu i śmierci. Alternatywa spotyka się tu z popem, poezja z hałasem, a minimalizm ze szczerymi emocjami. Wszystko to podane z dystansem i w łagodnym tonie.
KATHIA - WSZYSTKO JEDNO
Kathia po fenomenalnej płycie „Przestrzeń”, artystka pobudza apetyty publikując kolejne single z nadchodzącego albumu.
Jako pierwszy usłyszeliśmy sentymentalny „Listopad”, który był powrotem do tego, co artystka zaserwowała nam na debiutanckim krążku i za co ją pokochano, ale kolejny singiel „Wszystko jedno” nie jest już taki oczywisty.
- To jest utwór, który w zasadzie dla mnie samej zaskakujący, ale i bardzo przyjemny do produkowania – przyznaje artystka. – Pamiętam, że późnym wieczorem usiadłam w studiu i zaczęłam po prostu od takiej właśnie zadziornej linii basowej i biciku, który jest kompletnie nie Kathiowy, jeśli spojrzeć na poprzednie wydania zdecydowanie bardziej ciemne emocjonalnie.
Jest to kolejny singiel zapowiadający drugi album Kasi.
WIKTOR DYDUŁA - SZYBKIE TEMPO
Wiktor Dyduła zapowiada drugi album!
Po świetnie przyjętym singlu 'Gdzie słońce gdzie my' czas na 'Szybkie Tempo'.
- „Szybkie tempo” nagraliśmy w… bardzo szybkim tempie! Właściwie sam pomysł i główna część twórcza wydarzyła się w ciągu jednego dnia. Wraz z Leonem Krześniakiem oraz Moniką „Mimi” Wydrzyńską stworzyliśmy prostą melodię i tekst, którego interpretację, jak zawsze, pozostawiam Słuchaczom. - mówi o singlu Wiktor.
DOMI/NIKA - TUŻ, TUŻ
DOMI/NIKA, czyli w jednej połowie wrażliwość i delikatność, w drugiej niepowstrzymana energia i pasja do muzyki z tanecznym beatem.
Tę pierwszą naturę Dominiki można już było poznać w pierwszym singlu "Mapa i terytorium", opartym głównie na gitarze akustycznej i pianinie.
Teraz czas na taneczny beat, choć z miejscem na refleksje...
DOMI/NIKA, a właściwie Dominika Górska, to autorka muzyki i tekstów związana z poznańską sceną muzyczną od ponad dekady.