FLORENCE + THE MACHINE - MODERATION

MYSTIC FESTIVAL ROZKRĘCA SIĘ W NAJLEPSZE. JAK WYPADA DRUGI DZIEŃ IMPREZY?

KATEGORIA: Muzyka

W piątek, w okolicach gdańskiej stoczni, znów zaroiło się od festiwalowiczów w czerni. Rockowa energia uderzyła już z pięciu festiwalowych scen. Przekrój muzyczny jest imponujący, począwszy od klasycznego rock'n rolla i stonerowy ciężar, przez progresywną finezję aż po agresywne death metalowe i niepokojące black metalowe dźwięki. Fani ciężkiej muzyki mieli z czego wybierać.

Na głównej scenie zaprezentowały się światowej sławy grupy takie jak Imminence, Lost Society, The Hellacopters, a także jeden z festiwalowych headlinerów – heavy metalowy zespół Danzig, który wykonał w całości swój legendarny, debiutancki album ‘Danzig’. Czy to zbieg okoliczności, że wydarzyło się to w Gdańsku, który w języku niemieckim nazywa się właśnie Danzig? Co ciekawsze, lider zespołu – Glenn Danzig oznajmił, że to pierwszy występ grupy w tym mieście.

Pomimo problemów technicznych podczas rozpoczęcia festiwalu, udało się otworzyć parkową scenę na drugi dzień, dzięki czemu zespoły takie jak Soen, Dismember, Electric Wizard czy Watain mogły zagrać zgodnie z line-upem. Na scenach ‘Shrine’ i ‘Desert’ również koncerty odbyły się zgodnie z planem. Niestety występ jednej z gwiazd sceny ‘Sabbath’ - Grega Puciato został odwołany w tym samym dniu.

Oprócz koncertów, na uczestników festiwalu przygotowano również stoiska z merchem, a więc koszulkami, muzyką i gadżetami związanymi z wydarzeniem, zespołami oraz z ogólnopojętą subkulturą metalową. Pojawiły się również stoiska fundacji charytatywnych: DKMS, gdzie można zarejestrować się jako dawca szpiku, organizacji działających na rzecz pomocy na Ukrainie oraz fundacji Otwarte Klatki zalegającej o prawa zwierząt.

Na festiwalu sprawnie działają też strefy gastronomiczne i sanitarne. Organizowane są panele dyskusyjne oraz sesje z autografami. Na komercyjnych stoiskach uczestnicy mogą spróbować też swoich sił w grze na gitarze i perkusji. Jest również możliwość wydziarania się pod wpływem muzycznego natchnienia. Całości uroku dodaje przemysłowy krajobraz Gdańskiej stoczni. Stare budynki magazynowe i wysokie żurawie w świetle festiwalowych świateł robią wrażenie.

Jakub 'Staff' Budner

Ta strona wykorzystuje cookies tylko do analizy odwiedzin. Nie przechowujemy żadnych danych personalnych. Jeśli nie zgadzasz się na wykorzystywanie cookies, możesz je zablokować w ustawieniach swojej przeglądarki.

OK