Summer Contrast 2025 wystartował! Rozmawiamy z organizatorką
KATEGORIA: Muzyka
Festiwal Summer Contrast w Rogalinku to bez wątpienia jedno z najważniejszych wydarzeń na polskiej scenie muzyki elektronicznej. To nie tylko miejsce dla fanów techno czy house'u, ale prawdziwa oaza sztuki, natury i kreatywnej społeczności. Już po raz piętnasty uczestnicy mają okazję doświadczać wyjątkowej atmosfery, która łączy topowych artystów z warsztatami, instalacjami artystycznymi i bliskością natury. Dziś, kiedy festiwal właśnie wystartował, mamy przyjemność porozmawiać z Ines, współorganizatorką tego wyjątkowego wydarzenia.
Hubert (Radio Afera): Witam serdecznie, Ines. Festiwal wystartował, a 15. edycja już teraz cieszy się ogromnym zainteresowaniem i została wyprzedana. Czy mimo to można jeszcze kupić karnet na miejscu?
Ines: Niestety nie. W tym roku festiwal jest w pełni wyprzedany i nie ma już możliwości zakupu biletów.
H: Skąd w ogóle pomysł i idea na stworzenie tego rodzaju festiwalu?
I: Idea została przywieziona z Australii, gdzie Hubert zainspirował się festiwalem Subsonic.
H: W tym roku festiwal Summer Contrast obchodzi swoją piętnastą edycję. Jakie zmiany, względem poprzedniej edycji, przygotowaliście dla uczestników?
I: Powiększyliśmy strefę glampingową, mamy też nowe layouty scen – OAK, SLAP (techno) oraz chillout. Zwiększyliśmy bazę noclegową, jest więcej pryszniców i warsztatów, a strefa tatuażu również jest większa. Lepiej zaaranżowaliśmy przestrzeń dla rodzin z dziećmi i przygotowaliśmy nową ofertę gastronomiczną.
H: Wiele osób wspomina o niezwykłej atmosferze i magii tego miejsca. Czym dla Was jest „magia Rogalinka”?
I: To mgła nad łąką, widoki, natura… Po prostu jest tu ładnie. Festiwal odbywa się na prywatnym terenie, dlatego ludzie czują się wolni, ale i bezpieczni. Do tej unikalnej atmosfery poza muzyką przyczynia się też nasza wspaniała społeczność.
H: Zróżnicowanie scen to jedna z waszych wizytówek. Na jakie gatunki możemy podzielić poszczególne sceny, by nasi słuchacze wiedzieli, czego mogą się spodziewać?
I: Scena OAK to miejsce dla live actów i headlinerów. W ciągu dnia dominuje tam muzyka psy, a wieczorem pojawiają się główni artyści. CHILLOUT to oaza downtempo, a PARADISO to strefa organic house. Scena TRIBES to melodyczny house i winyle, a nowa scena SLAP to królestwo techno.
H: Stworzenie tak bogatego line-upu to ogromne przedsięwzięcie. Zauważyłem, że często współpracujecie z różnymi kolektywami i wytwórniami muzycznymi. Jakie z nich współpracują przy tworzeniu tegorocznego line-upu?
I: Hubert jest pomysłodawcą i tworzy line-up, ale w tym roku współpracujemy ze SLAPEM, który odpowiada za selekcję artystów na scenie techno. Mamy też artystów z agencji IMTE i FM BOOKINGS.
H: Wasz festiwal jest też przestrzenią sztuki, a rzeźby drewniane są jednym z najbardziej charakterystycznych elementów. Czy są to dzieła stworzone specjalnie na Summer Contrast i czy mają jakąś historię?
I: Tak, wszystkie rzeźby to pomysł Huberta i są tworzone specjalnie dla nas przez różnych artystów. Wszystkie one mają współgrać z lasem, naturą i przyrodą. W tym roku pojawiły się także całkowicie nowe instalacje artystyczne, takie jak "Underwater" za sceną żaby w Paradiso.
H: I, na koniec, po tej całej dyskusji o programie festiwalu, chcielibyśmy usłyszeć coś od Ciebie. Czy jest jakiś wykonawca, na którego występ sam osobiście najbardziej czekasz?
I: Oj, jest ich kilku. Bardzo czekam na Röyksopp, Vini Vici, Astrix, Legowelt i NTO. To będą niezapomniane występy.
Jak widać z naszej rozmowy, tegoroczny Summer Contrast towydarzenie, które po raz kolejny zaskakuje. Od zróżnicowanego line-upu, który łączy ikony z wschodzącymi gwiazdami, przez nowe instalacje artystyczne, aż po udoskonalenia infrastruktury festiwalowej, widać, że organizatorzy wciąż stawiają na rozwój i komfort uczestników. Pozostaje nam życzyć wszystkim bawiącym się w Rogalinku wspaniałych przeżyć i magicznej atmosfery.
Dziękuję za rozmowę!
Hubert (Radio Afera): Witam serdecznie, Ines. Festiwal wystartował, a 15. edycja już teraz cieszy się ogromnym zainteresowaniem i została wyprzedana. Czy mimo to można jeszcze kupić karnet na miejscu?
Ines: Niestety nie. W tym roku festiwal jest w pełni wyprzedany i nie ma już możliwości zakupu biletów.
H: Skąd w ogóle pomysł i idea na stworzenie tego rodzaju festiwalu?
I: Idea została przywieziona z Australii, gdzie Hubert zainspirował się festiwalem Subsonic.
H: W tym roku festiwal Summer Contrast obchodzi swoją piętnastą edycję. Jakie zmiany, względem poprzedniej edycji, przygotowaliście dla uczestników?
I: Powiększyliśmy strefę glampingową, mamy też nowe layouty scen – OAK, SLAP (techno) oraz chillout. Zwiększyliśmy bazę noclegową, jest więcej pryszniców i warsztatów, a strefa tatuażu również jest większa. Lepiej zaaranżowaliśmy przestrzeń dla rodzin z dziećmi i przygotowaliśmy nową ofertę gastronomiczną.
H: Wiele osób wspomina o niezwykłej atmosferze i magii tego miejsca. Czym dla Was jest „magia Rogalinka”?
I: To mgła nad łąką, widoki, natura… Po prostu jest tu ładnie. Festiwal odbywa się na prywatnym terenie, dlatego ludzie czują się wolni, ale i bezpieczni. Do tej unikalnej atmosfery poza muzyką przyczynia się też nasza wspaniała społeczność.
H: Zróżnicowanie scen to jedna z waszych wizytówek. Na jakie gatunki możemy podzielić poszczególne sceny, by nasi słuchacze wiedzieli, czego mogą się spodziewać?
I: Scena OAK to miejsce dla live actów i headlinerów. W ciągu dnia dominuje tam muzyka psy, a wieczorem pojawiają się główni artyści. CHILLOUT to oaza downtempo, a PARADISO to strefa organic house. Scena TRIBES to melodyczny house i winyle, a nowa scena SLAP to królestwo techno.
H: Stworzenie tak bogatego line-upu to ogromne przedsięwzięcie. Zauważyłem, że często współpracujecie z różnymi kolektywami i wytwórniami muzycznymi. Jakie z nich współpracują przy tworzeniu tegorocznego line-upu?
I: Hubert jest pomysłodawcą i tworzy line-up, ale w tym roku współpracujemy ze SLAPEM, który odpowiada za selekcję artystów na scenie techno. Mamy też artystów z agencji IMTE i FM BOOKINGS.
H: Wasz festiwal jest też przestrzenią sztuki, a rzeźby drewniane są jednym z najbardziej charakterystycznych elementów. Czy są to dzieła stworzone specjalnie na Summer Contrast i czy mają jakąś historię?
I: Tak, wszystkie rzeźby to pomysł Huberta i są tworzone specjalnie dla nas przez różnych artystów. Wszystkie one mają współgrać z lasem, naturą i przyrodą. W tym roku pojawiły się także całkowicie nowe instalacje artystyczne, takie jak "Underwater" za sceną żaby w Paradiso.
H: I, na koniec, po tej całej dyskusji o programie festiwalu, chcielibyśmy usłyszeć coś od Ciebie. Czy jest jakiś wykonawca, na którego występ sam osobiście najbardziej czekasz?
I: Oj, jest ich kilku. Bardzo czekam na Röyksopp, Vini Vici, Astrix, Legowelt i NTO. To będą niezapomniane występy.
Jak widać z naszej rozmowy, tegoroczny Summer Contrast towydarzenie, które po raz kolejny zaskakuje. Od zróżnicowanego line-upu, który łączy ikony z wschodzącymi gwiazdami, przez nowe instalacje artystyczne, aż po udoskonalenia infrastruktury festiwalowej, widać, że organizatorzy wciąż stawiają na rozwój i komfort uczestników. Pozostaje nam życzyć wszystkim bawiącym się w Rogalinku wspaniałych przeżyć i magicznej atmosfery.
Dziękuję za rozmowę!