MLECZE - MARUDA

Mlecze oddają w ręce słuchaczy swój debiutancki album. Jest jak szczera rozmowa z przyjacielem o życiu, miłości i samotności — ujęta w nostalgiczne brzmienia indie popu.

„Maruda” to dźwiękowy pamiętnik — zbiór historii o dojrzewaniu, miłości i szukaniu swojego miejsca w świecie. Każdy utwór odsłania inny fragment wspólnej drogi zespołu: nieśmiałej, ale szczerej, pełnej prób i małych olśnień. Premiera albumu nie jest przypadkowa — przypada w rocznicę naszego pierwszego spotkania. To materiał, który brzmi jak rozmowa z bliskim przyjacielem — czasem szeptem, czasem śmiechem przez łzy.
Focus track „To były Mlecze” to nostalgiczna opowieść o uczuciach, które nie zdążyły się wydarzyć. W dźwiękach midwest emo i alternatywnie strojonej gitarze ukrywa się delikatność młodzieńczych emocji — nieśmiałość, zagubienie i pragnienie bliskości. Powtarzalny, prosty tekst staje się wehikułem wspomnień, a oszczędna aranżacja buduje napięcie z subtelnością i wyczuciem. To piosenka, która nie mówi głośno — ale zostaje z Tobą na długo. Z potencjałem na letni hymn dla wrażliwców.

Kim są Mlecze? To nie mniszek lekarski – to ciepły uścisk w zimny dzień . Ich muzyka to subtelna mieszanka indie, bedroom popu i melancholijnego rocka. Słychać w niej wpływy Men I Trust, Phoebe Bridgers i Alice Phoebe Lou, ale to, co najważniejsze, to ich własny głos — czuły, autentyczny i niepowtarzalny. Album „Maruda” ukazuje się nakładem niezależnej Wytwórni Tematy.